piątek, 13 września 2013

Casino Diner (Gdańsk)

    Casino Diner to jedna z niewielu restauracji, którą odwiedzamy dość regularnie od początku jej istnienia (pierwsza połowa 2012 r.)     
Wystrój iście amerykański. Przez całą długość lokalu, pod oknami mamy ciąg czerwonych kanap. Wysokie oparcia dają poczucie prywatności. Niebieskie ściany przyozdobione zostały plakatami Marilyn Monroe oraz krajobrazami, które przywodzą na myśl film Znikający punkt.
     Menu restauracji jak się nietrudno domyślić jest typowo amerykańskie. Do godziny 13 serwowane są śniadania, głównie jajka pod różną postacią: jajecznica na maśle (9zł), jaja sadzone na bekonie (12zł), jajka w koszulkach (14zł) i oczywiście prawdziwe amerykańskie śniadanie, czyli American Pancakes (w wersji na słodko lub na słono - 14zł). Wielki plus dla restauracji za dania wegetariańskie i wegańskie. W lokalu możemy zjeść także steki, zupy, sałatki oraz tzw. startery i przekąski. Niektóre z nich są dosyć syte i wystarczą na mały obiad dla kogoś kto nie lubi dużo jeść. Do takich starterów należą Potato Skins, czyli łódeczki ziemniaczane zapiekane z bekonem i serem mozzarella. Jako dodatek otrzymamy kwaśną śmietanę, która niestety według nas nie pasuję do tego dania, i lepiej by się tutaj sprawdził sos tzatziki. Zaś same łódeczki bardzo dobre.

Potato Skins


     My jednak do restauracji zazwyczaj przychodzimy na burgera. Naszym faworytem bezapelacyjnie jest Bluecheese Burger (24zł), który oprócz dużej wielkości burgera z wołowiny, zawiera: plaster pomidora, ogórka piklowanego, czerwoną cebulę i sałatę oraz ser pleśniowy i sos na bazie tegoż sera.
 Do burgera podawane są frytki tradycyjne lub frytki z batatów (dopłata 2zł), sałatka coleslaw i dodatkowa porcja sosu, w przypadku Bluecheese Burgera sos bluecheese. Lubimy tutejsze frytki, są grube i świetnie usmażone. A delikatny coleslaw świetnie równoważy smak frytek i mięsnego burgera.
Wszystko podane jest na dużej, masywnej, drewnianej desce. Całość stanowi bardzo syty posiłek.
     Przejdźmy jednak do oceny głównego dania: mięso zawsze wysmażone tak jak prosimy, fajnie doprawione, dodatki świeże i genialny po prostu genialny sos bluecheese (to chyba dla tego sosu tak często tam przychodzimy;) ) Podczas tych naszych kilku wizyt w restauracji, tylko raz zdarzyło się nam dostać Bluecheese Burgera, w którym nie był wyczuwalny ser pleśniowy, a dodatkowy sos również zawierał bardzo małą ilość naszego ulubionego sera.
I wtedy w naszych głowach pojawiło się pytanie, czy tak już zostanie? Po kilku dniach musieliśmy powrócić i sprawdzić czy nasze ulubione burgery "zepsuły się" na zawsze, czy to tylko jednodniowa wpadka. Na szczęście, była to tylko jednorazowa wpadka i ser pleśniowy znowu zawitał w normalnej ilości w naszych burgerach, ach jaka to była radość!
Podsumowując lokal jak najbardziej polecamy.


 EDIT 19.09.2013
     Nowe menu, więc trzeba było spróbować czy coś się zmieniło, jeśli tak, to czy na plus czy na minus. Niestety zmiany są duże, a niestety bo według naszej opinii przed zmianami było lepiej.
W naszym przypadku oceniamy burgera, którego najczęściej jedliśmy przed zmianą menu. Bluecheese Burger aktualnie nazywa się Blue&Bacon Burger (25zł). Wnętrze burgera zostało wzbogacone o bekon. Zmieniła się również bułka, jest teraz większa, bardziej puszysta, smaczna - zmiana na plus i na tym, według nas koniec plusów. 
Zmienił się sos, dodano do niego czosnek, co według nas jest minusem, gdyż mając ochotę na sos pleśniowy, jesteśmy dodatkowo raczeni aromatem czosnku. Kolejnym minusem jest sałatka coleslaw, która wcześniej była delikatna i bardzo dobra, teraz została "zabita" poprzez dodanie zbyt dużej ilości ostrej papryki w proszku. Frytki bez zmian, nadal bardzo dobre.
Jeśli chodzi o wysmażenie mięsa, tu również zostaliśmy niemiło zaskoczeni, gdyż standardowo poprosiliśmy o różne stopnie wysmażenia, a oba burgery zostały wysmażone na różowo (drugi burger miał być wysmażony well done).
W Casino Diner bywamy co jakiś czas i taka "wpadka" zdarzyła się po raz pierwszy, więc z tego powodu nie przekreślimy tego lokalu.
Nie przekreślimy go również z powodu tych wszystkich zmian, które nie są dla nas zmianami na lepsze, ale na szczęście burgery nadal są smaczne i może już nie z taką częstotliwością, ale raz na jakiś czas na pewno powrócimy i spróbujemy innych burgerowych nowości. W końcu to burger jest tu królem, a a sałatka tylko dodatkiem, którą ewentualnie można pominąć.
    Podsumowując czasem nie warto kombinować i na siłę urozmaicać czegoś co było bardzo dobre.

Blue&Bacon Burger

Blue&Bacon Burger


Casino Diner
ul. Latarniana 2, 
80-835 Gdańsk (Śródmieście)
www: casinodiner.pl

Podsumowanie:
jedzenie 5/5
obsługa 4,5/5
lokal 5/5
ceny 4/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz