Smaczne Trójmiasto : Baranola Burger (Gdynia)

Dzisiaj znowu zawitaliśmy do Gdyni, i znowu odwiedziliśmy lokal Baranola Burger. Tak, tak jest to jeden z tych trójmiejskich lokali do którego z wielką chęcią wracamy.
Lokal jest mały bez typowych restauracyjnych stolików, w zamian za to po dwóch stronach przez całą długość lokalu, ciągną się lady, przy których ustawione są krzesła barowe. Wystrój lokalu jest surowy, na ciemnych klinkierowych ścianach znajdziemy zdjęcia tutejszych burgerów oraz informację, iż mięso, które dostajemy w burgerach pochodzi z certyfikowanego gospodarstwa. Dodatkowym plusem jest fakt, że możemy naocznie uczestniczyć w produkcji naszych burgerów.
W menu możemy wybierać z pośród dziesięciu burgerów. My przetestowaliśmy ogólnie sześć pozycji ;)
W każdym burgerze znajdziemy 180 gram prawdziwej, świeżej wołowiny. Podoba nam się, że jakość mięsa jest zawsze na wysokim poziomie oraz to, że na życzenie klienta załoga Baranoli wysmaży nasze mięsko trochę bardziej niż klasycznie. Do wyboru mamy również dwa rodzaje pieczywa: klasyczne pszenne oraz żytnie. Burgery podawane są na styropianowych jednorazowych tackach lub na życzenie klienta, w papierowych rożkach.
Przejdźmy, więc do recenzji poszczególnych burgerów.


cztery sery

     Serburger (16zł) oprócz smacznej wołowinki, krył w sobie ser Edam, sałatę, pomidora, czerwoną cebulę, plasterki ogórka kiszonego oraz wybrany przeze mnie genialny sos Gorgonzola. Wszystko spakowane było w chrupiącą, pyszną pszenną bułkę. Całość komponowała się rewelacyjnie, świeże składniki podbijały smak lekko doprawionej wołowiny. Pewnie większość będzie zdziwiona, a nawet zszokowana, że proszę o mocniejsze wysmażenie mięsa, ale tak właśnie lubię. A tu w Baranoli, mimo, iż mięso zostało dobrze wysmażone (zupełnie brązowe w środku) nadal pozostało soczyste. Według naszej opinii, tylko dobrej jakości wołowina jest w stanie być soczysta po trochę mocniejszym wysmażeniu.
     Natomiast Cztery sery (18zł) to uczta dla każdego serowego głodomora. Środek kryje w sobie: Gorgonzolę, Camemberta, Mozzarellę oraz ser Edam. Dopełnieniem są tu świeże warzywa takie jak: sałata, rukola i pomidor, a wszystko wieńczy wyrazisty w smaku sos Gorgonzola. Do tego burgera została nam polecona bułka żytnia, co było strzałem w dziesiątkę!
     Podsumowując, burgery z Baranoli to według nas jedne z najlepszych burgerów w Trójmieście. Lubimy, odwiedzamy, polecamy!